W jaki sposób ustalane są kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania za wypadek śmiertelny? Co dokładnie sąd bierze pod uwagę? Ile dostanę, ile mogę otrzymać za śmierć bliskiej osoby? – odpowiadamy na te jedne z najczęściej zadawanych pytań.
Zadośćuczynienie za wypadek śmiertelny
W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej nie może być symboliczne, musi być ekonomicznie uzasadnione, adekwatne do olbrzymich cierpień, których doznali uprawnieni w obliczu przedwczesnej i tragicznej śmierci bliskiej osoby.
Zadośćuczynienie za śmierć powinno pozwolić na:
- przystosowanie się do funkcjonowania w tej nowej sytuacji, bez matki, ojca, rodzeństwa czy bez dzieci,
- ukojenie bólu, odwrócenie uwagi od śmieci osoby bliskiej,
- zastąpienie w jakiejś części braku osoby bliskiej za pomocą dóbr materialnych,
- finansowe wspomożenie bliskich zmarłego, którzy dzięki temu będą mieli szanse na powrót do normalnego funkcjonowania.
Uzasadnienie
W uzasadnieniu uchwały Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r. w sprawie sygn. akt: III CZP 37/73, Sąd Najwyższy podkreślił, że zadośćuczynienie jest przede wszystkim środkiem rekompensaty krzywdy, która powinna polegać na wynagrodzeniu krzywdy przez zaspokojenie w większym zakresie potrzeb poszkodowanego.
Jak słusznie zauważył SN: „W tym celu poszkodowany powinien otrzymać od osoby odpowiedzialnej za szkodę sumę pieniężną o tyle w konkretnych okolicznościach odpowiednią, ażeby mógł za jej pomocą zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną.” Należy mieć jednak na uwadze fakt, że stan, w którym znajdują się obecnie poszkodowani jest nie do przezwyciężenia.
Odszkodowanie za wypadek śmiertelny
Odszkodowanie po wypadku ma natomiast na celu wyrównanie:
- uszczerbku majątkowego,
- kosztów leczenia,
- kosztów pogrzebu,
- utraconych dochodów, niekoniecznie uzyskiwanych z pracy lub działalności gospodarczej przez osoby bliskie zmarłemu, lecz także z dochodów zmarłego, jeśli dzielił się nimi z najbliższą rodziną, a także z osobami, które żyły i pozostawały ze zmarłym w takich stosunkach, jakby były najbliższą rodziną.